ja siȩ tylko zasiedziałam
Zasiedziałam siȩ przez chwilȩ
zapatrzyłam w zmienne liśie
upłynȩło czasu tyle
(oddaliłam siȩ o mile..)
(aż nie znajdȩ drogi chyba.)
gołe drzewa osiwiały
całe niebo siȩ zmarszczyło.
Chciałam wracać - czas najwyższy
drzwi otworzył mi ktoś obcy
zrobił kawy
ogrzał kocem...
... zagubiłam siȩ na trochȩ.
Wywietrzyłam dwa pokoje
pajȩczyny posciągałam
wyczyściłam odkurzyłam
bedȩ zaraz wyjeżdżała.
Powiedziałeś że czekałeś
wiȩc milczenia tyle o co
ja siȩ tylko zasiedziałam
tak niechcący, przez głupotȩ
1 Comments:
lekki w swej ciężkości
całuje!
Post a Comment
<< Home